Ostatnio
zabrałam się za autora „Władcy Barcelony” Chufo Lloréns „Saga
Wyklętych” i o dziwo, coś nie szło mi zagłębienie się w
lekturę ...książka jakby pozbawiona akcji, mało dynamiczna i
a jeszcze co ważne niedawno się przeprowadziłam i nie mogę sobie
znaleźć miejsca, w którym mogłabym zatopić się w
lekturę...wszystko jest nie tak, za twardo, za mało światła, za
dużo światła itp. Muszę stworzyć sobie swoje własne miejsce na
nowym śmieciach. Napisze jak mi idzie i czy książka porwie mnie w
swój dwuwymiarowy świat.
Witaj Aga :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio przyjemnie spędziłam czas w towarzystwie "Opiekun"-a Piotra Jędrosza. Inspiracją do napisania tej książki było rzeczywiste ogłoszenie zamieszczone w gazecie. Chodziło o znalezienie odpowiedniego opiekuna dla nastolectniego dzieciaka. Wydawałoby się - bez sensu - a jednak.....Książka ukazuje prawdę jaka istnieje w wielu rodzinach - brak czasu dla dziecka, jego zainteresowań , potrzeb i pragnień. Świetna gra słów, wynikająca z niesamowitej inteligencji Opiekuna .Książka powoduje, że można się na chwilkę zatrzymać i zastanowić nad sobą samym.....serdecznie polecam :) Lekka , jakże głęboka jej treść ....KASIA Ł.
zaczynam czytać Pistacja w Krainie Smoków, o Polce, która obecnie od kilku lat mieszka w Chinach i wciąż poznaje ten kraj.. zapowiada się ciekawie, tym bardziej, że uwielbiam czytać autobiografie i historie z życia wzięte:)
OdpowiedzUsuń